„Chcemy w ten radosny i może niekonwencjonalny sposób podkreślić, że my, jako siostry klauzurowe wciąż jesteśmy” – mówi przeorysza zakonu karmelitanek w Krakowie.
„Chcemy w ten radosny i może niekonwencjonalny sposób podkreślić, że my, jako siostry klauzurowe wciąż jesteśmy” – mówi przeorysza zakonu karmelitanek w Krakowie.