Polska legislacja w jednym obrazku xD

Czujecie tę przewrotną radość, kiedy dziesiąta już chyba nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym jest już tak pojechana, że nie tylko nazywa się autopoprawką do poprzedniej, ale nawet nie zmienia ustawy o Sądzie Najwyższym? I trzeba jej zmienić nazwę. Umielibyście tak?